Coraz większa ilość par decyduje się na sesje narzeczeńskie. Jednak w obliczu zbliżającego się ślubu – i co za tym idzie – sesji ślubnej, czy warto
ją rzeczywiście robić?
Warto! W tym artykule zobaczycie nie tylko powody dla których warto ją zrobić, ale przede wszystkim gotowe porady i rozwiązania w jaki sposób można uczynić tę sesję niezwykłą.
Praktyczny punkt widzenia – zaproszenia ślubne
Przyszli Państwo Młodzi w wielu przypadkach wybierają zaproszenia ślubne z wydrukowanym ich wspólnym zdjęciem. Pamiętajmy, że to chwila podniosła i nie powinna być traktowana jak zaproszenie na zwykłą imprezę. Idealnym rozwiązaniem jest wykorzystanie zdjęć z sesji ślubnej do wydruku przyszłych zaproszeń – w ten praktyczny sposób wspaniale wykorzystacie Wasze zdjęcia.
Teoretyczny punkt widzenia – fizyczna pamiątka oraz …Facebook
Żyjąc w XXI wieku każdy z nas widzi około 90% zdjęć na ekranie komputera lub smartphone’a. Czymś niecodziennym będzie zatem stworzenie albumu z wydrukowan
ymi zdjęciami. To idealne rozwiązanie na prezent lub wspaniałą pamiątkę na przyszłe lata. Drugim atutem są oczywiście zdjęcia, które możecie opublikować na sw
oich kontach na Facebooku, czy Instagramie – piękne zdjęcia z pewnością przykują uwagę Waszych znajomych!
Pora roku – wiosna czy zima?
Jeżeli przyjrzycie się kilku sesjom narzeczeńskim zauważycie, że w większości są one wykonane albo wiosną, albo zimą. Powodów dla tego jest kilka – wiosna jest symbolem narodzin, więc symbolika wydarzenia początku miłości jest tu nieodzowna. Z drugiej strony mamy miesiące letnie i jesienne, które jednak kojarzą nam się z sesjami ślubnymi. Pozostaje zatem do dyspozycji zima i wiosna, aby utożsamić się z którąś z pór roku. Ja osobiście uwielbiam wiosenne plenery, które w naszych podkarpackich stronach wyglądają przepięknie.